niedziela, 12 maja 2013

Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody...

Różne grupy religijne, a szczególnie świadkowie Jehowy, lubią powoływać się na polecenie naszego Pana zanotowane w sprawozdaniu Mateusza, by głosić ewangelię po całym świecie. Twierdzą, że oni spełniają to polecenie i to jest dowodem, ich wyjątkowości przed Bogiem. Przyjrzyjmy się, więc dokładniej tym słowom biorąc pod uwagę kontekst wypowiedzianych słów. Słowa te zanotował Mateusz i Marek.

Zróbmy połączenie tych tekstów.

Marka 16:9 Po swym zmartwychwstaniu, wczesnym rankiem w pierwszy dzień tygodnia, Jeszu ukazał się najpierw Marii Magdalenie, z której wyrzucił siedem złych duchów. (10) Ona poszła i oznajmiła to tym, którzy byli z Nim, pogrążonym w smutku i płaczącym. (11) Ci jednak słysząc, że żyje i że ona Go widziała, nie chcieli wierzyć. (12) Potem ukazał się w innej postaci dwom z nich na drodze, gdy szli do wsi. (13) Oni powrócili i oznajmili pozostałym. Lecz im też nie uwierzyli. (14) W końcu ukazał się samym Jedenastu, gdy półleżeli przy stole, i wyrzucał im brak wiary i upór, że nie wierzyli tym, którzy widzieli Go zmartwychwstałego.

Mateusza 28:16 Jedenastu zaś uczniów udało się do Galilei na górę, tam gdzie Jeszu im polecił. (17) A gdy Go ujrzeli, oddali Mu pokłon. Niektórzy jednak wątpili. (18) Wtedy Jeszu podszedł do nich i przemówił tymi słowami: Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi.

Marka 16:15 I rzekł do nich: Idźcie na cały świat i głoście dobrą nowinę wszelkiemu stworzeniu! (16) Kto uwierzy i przyjmie zanurzenie, będzie uratowany; a kto nie uwierzy, otrzyma wyrok.

Mateusza 28:19 Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im zanurzenia w imię moje.* (20) Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia czasów.

Marka 16:17 Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: w imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; (18) węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą, i ci odzyskają zdrowie. (19) Po rozmowie z nimi Pan Jeszu został wzięty do nieba i zasiadł po prawicy Boga. (20) Oni zaś poszli i głosili dobrą nowinę wszędzie, a Pan współdziałał z nimi i potwierdził naukę znakami, które jej towarzyszyły.

Powołując się na te teksty świadkowie Jehowy twierdzą, że tylko oni spełniają ten wymóg gdyż tylko w ich religii wszyscy bez wyjątku są głosicielami a więc tylko oni słuchają, co Pan mówi i wykonują. Sporo osób wierzy, że tak jest naprawdę, ale warto pamiętać, że są też tacy, np. pewna grupa zielonoświątkowców, co powołują się na końcowe słowa z sprawozdania Marka i dają się ukąsić wężom na dowód, że to oni są prawdziwymi sługami Chrystusa. Jak się domyślacie ta druga grupa jest znacznie mniej liczna.

Charakterystyczne dla takich grup religijnych jest wyciąganie wersetu z kontekstu i nadawanie mu wielkiego znaczenia z pominięciem okoliczności i celu, w jakim słowa te zostały wypowiedziane. Przyjrzyjmy się, więc dokładniej poleceniu Syna Bożego.

Kogo Pan posłał do głoszenia?

Szczegół, o którym starają się nie pamiętać świadkowie Jehowy a także wszyscy ci, co szczycą się swoimi misjonarzami to fakt, iż Chrystus polecił głosić po całej ziemi bardzo małej grupie ludzi. Oba sprawozdania Marka i Mateusza podają, że polecenie głoszenia otrzymało jedenastu uczniów. Dlaczego tylko 11?

Wiemy, że wcześniej Pomazaniec wysłał do głoszenia 72 uczniów.

Łukasza 10:1 Następnie wyznaczył Pan jeszcze innych siedemdziesięciu dwóch i wysłał ich po dwóch przed sobą do każdego miasta i miejscowości, dokąd sam przyjść zamierzał. (2) Powiedział też do nich: żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało; proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo. () (17) Wróciło siedemdziesięciu dwóch z radością mówiąc: Panie, przez wzgląd na Twoje imię, nawet złe duchy nam się poddają.

Mimo ze Chrystus pragną by głosicieli było więcej to ostatecznie polecenie głoszenia dał tylko 11 uczniom. Dlaczego? Odpowiedź jest przykra, ale warto ją poznać.

Jana 6:64 Lecz pośród was są tacy, którzy nie wierzą. Jeszu, bowiem na początku wiedział, którzy to są, co nie wierzą, i kto miał Go wydać. (65) Rzekł, więc: Oto, dlaczego wam powiedziałem: Nikt nie może przyjść do Mnie, jeżeli mu to nie zostało dane przez Ojca. (66) Odtąd wielu uczniów Jego odeszło i już z Nim nie chodziło. (67) Rzekł więc Jeszu do Dwunastu: Czyż i wy chcecie odejść? (68) Odpowiedział Mu Szymon Piotr: Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego. (69) A myśmy uwierzyli i poznali, że Ty jesteś Świętym Boga. (70) Na to rzekł do nich Jeszu: Czyż nie wybrałem was dwunastu? A jeden z was jest oszczercą. (71) Mówił zaś o Judaszu, synu Szymona Iskarioty. Ten bowiem - jeden z Dwunastu - miał Go wydać.

W ten sposób z licznej grupy zostało tylko 11 wiernych uczniów. Mesjasz szkolił wcześniej dwie grupy. Pierwsza składała się z 12 uczniów a druga była liczniejsza z sprawozdania Łukasza dowiadujemy się, że w liczbie 72 osób byli oni wysłani do głoszenia a mimo to nie nazywa się ich apostołami. Te określenie dotyczy tylko 12 uczniów. Dlaczego?

Ponieważ Pan szykował ich do zadania związanego z ich nazwą. Słowo apostoł to tłumacząc z języka greckiego na polski posłaniec lub wyslannik. Tylko tych 12 Jeszu z Nazaretu nazywał posłańcami gdyż tylko ich szkolił do roli posłańca.

Łukasz informuje nas, że to Pomazaniec nazwał 12 wysłannikami (apostołami).

Łukasza 6:13 Z nastaniem dnia przywołał swoich uczniów i wybrał spośród nich dwunastu, których też nazwał apostołami.

Mateusz podkreślił niezwykłą moc jaką otrzymali od Pana.

Mateusza 10:1 Wtedy przywołał do siebie dwunastu swoich uczniów i udzielił im władzy nad duchami nieczystymi, aby je wypędzali i leczyli wszystkie choroby i wszelkie słabości.

Marek tłumaczy, w jakim celu powołał 12.

Marek 3:14 I ustanowił Dwunastu, aby Mu towarzyszyli, by mógł wysyłać ich na głoszenie nauki, (15) i by mieli władzę wypędzać złe duchy.

Wyraźnie widzimy, że 12 uczniów było wytypowanych po to by przygotować ich do głoszenia i dlatego nazwał ich apostołami, czyli wysłannikami (posłańcami). Kiedy wybierano apostoła w miejsce upadłego Judasza to wybierano z grona uczniów, którzy chodzili za Jeszu, ale nie byli wcześniej przez niego wybrani.

Dzieje 1:21 Trzeba więc, aby jeden z tych, którzy towarzyszyli nam przez cały czas, kiedy Pan Jeszu przebywał z nami, (22) począwszy od zanurzenia Janowego aż do dnia, w którym został wzięty od nas do nieba, stał się razem z nami świadkiem Jego zmartwychwstania.

W późniejszym czasie Chrystus wysyłał także innych, ale wówczas pojawiał się i mówił z wybrańcem tak jak w przypadku Saula (Dzieje 9:1-20). Apostołem został nazwany Juda rodzony brat Jeszu, który również wcześniej nie zaliczał się do grona 12 (Galatów 1:19). Apostołem również jest nazwany Barnaba (Dzieje 14:14). Posłańcem Chrystusa mógł być tylko ten, co został posłany przez Chrystusa. Dlatego Paweł musiał rozmawiać z Panem osobiście.

Dzieje 22:17 A gdy wróciłem do Jerozolimy i modliłem się w świątyni, wpadłem w zachwycenie. (18) Ujrzałem Go: Spiesz się i szybko opuść Jerozolimę - powiedział do mnie - gdyż nie przyjmą twego świadectwa o Mnie. (19) A ja odpowiedziałem: Panie, oni wiedzą, że zamykałem w więzieniach tych, którzy wierzą w Ciebie, i biczowałem w synagogach, (20) a kiedy przelewano krew Szczepana, Twego świadka, byłem przy tym i zgadzałem się, i pilnowałem szat jego zabójców. (21) Idź - powiedział do mnie - bo Ja cię poślę daleko, do pogan.

Jeśli więc dziś ktoś twierdzi, że nakaz dany 11 uczniom by głosili po całej ziemi dotyczy także jego, że on musi głosić to znaczy, że uznaje siebie za apostoła. A skoro tak to albo miał wizję, w której ujrzał Mesjasza i rozmawiał z nim albo jest oszustem. Oczywiście może też być oszustem twierdzącym, że miał wizje lub możliwe jest to, że ktoś taki został zmanipulowany przez swoich przywódców religijnych i wmówiono mu, że ten nakaz dotyczy także jego.

Jeśli nadal uważasz, że słowa, które Pan skierował do swoich posłańców (apostołów) dotyczą ciebie to nie widzę problemu możesz to łatwo udowodnić np. uzdrawiając chorych a tych nam dzisiaj nie brakuje. Pomazaniec wyraźnie powiedział, że tym, których pośle będą towarzyszyć cuda, jako znaki potwierdzające ich posłannictwo.

Jeśli twierdzisz, że cuda już ustały to znaczy, że posłannictwo także ustało, bo to są sprawy ze sobą powiązane. Cuda były dowodem posłannictwa. Paweł swoje posłannictwo również potwierdzał cudami.

2 Koryntian 12:12 Dowody posłannictwa (apostolstwa) okazały się pośród was przez wielką cierpliwość, a także przez znaki i cuda, i przejawy mocy.

Czy świadkowie Jehowy lub inni misjonarze mogą pokazać takie same dowody posłannictwa? Oczywiście rozpatrując takie dowody trzeba wykazać się dobrym rozeznaniem gdyż słudzy szatana dopuszczają się fałszywych znaków i rzekomych cudów (2 Tesaloniczan 2:9). Niemniej nikt nie może twierdzić, że został posłany przez Chrystusa, jeśli nie potwierdzi tego mocą Ducha Świętego a świadkowie Jehowy sami przyznają, że Ducha Świętego nie mają, że jest on dostępny tylko dla nielicznych głosicieli.

Na jakiej więc podstawie ja pisze te artykuły? W dzisiejszym artykule nie wyczerpałem tematu, więc jeśli Bóg pozwoli a ja dożyję postaram się następnym razem odpowiedzieć na to pytanie.
______________________
krzysztof sługa pomazańcowi.



*Wszystkie polskie przekłady Biblii w tym miejscu zawierają formułę „w imię Ojca, Syna i Ducha Świętego. Jest to tekst sfałszowany co udowadnia artykuł "Bliższe spojrzenie na Mt 28:19 - Studium Krytyki Tekstu" Marka Kennicott'a