niedziela, 27 kwietnia 2014

"Postanowione ludziom raz umrzeć, a potem sąd"

Kara odpowiednia do przewinienia jest sprawiedliwa.

2 Tesaloniczan 1:6
Bo przecież jest rzeczą słuszną u Boga odpłacić uciskiem tym, którzy was uciskają,

Stopniowanie kary jest czymś oczywistym. Nie można tak samo karać kogoś, kto mordował i znęcał się nad ludźmi i kogoś, kto ukradł bochenek chleba. W obu przypadkach mamy do czynienia ze złem, ale stopień szkodliwości tego zła jest różny i nawet my ludzie niesprawiedliwi (grzeszni) nie potraktowalibyśmy na równi tych przestępstw.

Jeśli ktoś w tym miejscu zacytuje list do Rzymian 6:23
Albowiem zapłatą, którą płaci grzech, jest śmierć…

To ja zwrócę mu uwagę na kontekst tego wersetu. Z całości wywodu autora tego listu widać, że mówi on o dziedziczeniu grzechu po Adamie. Wszyscy bez względu na to czy służymy Bogu czy go obrażamy podlegamy karze za grzech adamowy. To jest kara dziedziczna po Adamie. W niczym to nie umniejsza kary za nasze grzechy popełnione w tym krótkim czasie, który oddziela narodziny od śmierci.

W liście do Hebrajczyków 9: 27 czytamy:
postanowione ludziom raz umrzeć, a potem sąd

Te słowa całkowicie zaprzeczają twierdzeniu, że śmierć jest jedyna karą. Gdyby tak było to zmartwychwstanie na sąd byłoby pozbawione sensu gdyż złoczyńca byłby już po odbyciu kary. Tymczasem kara dopiero przednim i to tak straszna, że jak Paweł głosił o tym to Feliksowi to ten się wystraszył.

niedziela, 20 kwietnia 2014

Tajemniczy kult pełni księżyca.

Temat stopniowania kary odłożymy na inny okres a dziś zajmiemy się tajemniczym kultem pełni księżyca. Właśnie mija tydzień od święta paschy, które my obchodzimy, jako pamiątkę śmierci Pomazańca Bożego. Kościół katolicki obchodzi zmartwychwstanie dziś, czyli w niedzielę, ale faktycznie dokładna rocznica zmartwychwstania w tym roku wypada w środku tygodnia. Jednak kościół uznał, że ważniejsza jest nazwa dnia (niedziela) niż dokładna data. Chrystus rzeczywiście został wzbudzony z martwych w niedzielę, a pierwsi chrystusowcy spotykali się w tym dniu tygodnia na wspólnych modlitwach. Zaczęli nawet nazywać niedzielę „dniem pańskim”. Szkoda, że ta nazwa się nie przyjęła byłaby dla dzisiejszych chrześcijan bardziej przyjazna od „dnia słońca”, która to nazwa nadal obowiązuje w wielu językach. Kościół trzymając się „dnia słońca” dał powód do oskarżeń o kult słońca.

Nie kościołem katolickim i oskarżeniami o kult słońca będziemy się dziś zajmować, lecz zupełnie odwrotnie. Tematem naszym będzie kult pełni księżyca, któremu poddają się zupełnie nieświadomie świadkowie Jehowy. Wiem, że jeśli jesteś świadkiem Jehowy to oburzysz się teraz ze to kłamstwo, ale przekonasz się, że jesteś w błędzie. Zobacz, co na temat wyliczenia pamiątki mówią oficjalne źródła świadków Jehowy.
http://www.jw.org/

Z tym powyższym tekstem zgadzam się. Problem w tym, że oficjalne źródła świadków Jehowy, co innego piszą a co innego nakazują robić tym, którzy im wierzą. Żaden świadek Jehowy nie sprawdza, kiedy naprawdę przypada, 14 nisan. Za to chyba każdy wie, że w tym dniu musi być pełnia księżyca. Tymczasem w dniu 14 nisan nie może być pełnia księżyca, ponieważ nie jest to środek miesiąca. Miesiące księżycowe miały na przemian raz 29 a raz 30 dni wynika to z faktu, że nów (brak widoczności księżyca) występuje, co 29 i pół dnia. Marzec roku 2014 według tego kalendarza miał 29 dni a kwiecień (odpowiednik nisan) ma 30 dni. Żeby trafić na pełnię księżyca trzeba przesunąć święto o 2 dni. Zobaczmy jak to wygląda w praktyce.



Nów księżyca przypadł 30 marca cały ten dzień jest, więc ostatnim dniem starego miesiąca a od kolejnego zachodu słońca rozpoczyna się 1 nisan. Niestety w naszych kalendarzach jest to 31 marca. Skoro 30 marzec ma nów i jest ostatnim dniem miesiąca to nasz 31 marzec, czyli kolejny dzień jest pierwszym dniem kolejnego miesiąca. Niektórzy mogą jednak upierać się że to ten 31 marca jest dniem po nowiu a wówczas pierwszym dniem nisan będzie 1 kwietnia. Jestem skłonny z tym się zgodzić i powyżej jest własnie tabela przedstawiająca tą wersję. Zobaczmy, że nadal świadkowie Jehowy źle obliczają pamiątkę.

niedziela, 13 kwietnia 2014

Czy można być zbawionym nie znając imienia Jeszu?


"Czy można być zbawionym nie znając imienia Jeszu?"

Zależy, co rozumiemy przez słowo „zbawienie”.

Posłaniec Paweł napisał w Rzymian 10:13

Albowiem każdy, kto wezwie imienia Pańskiego, będzie zbawiony.

A następnie argumentował, że trzeba to imię głosić by pomóc większej liczbie dostąpić zbawienia. Jednak ten sam wysłannik Pomazańca pisał o wybawieniu tych, co nie znają Pana. W tym samym liście do Rzymian 2:13-16

Rzymian 2:13-16 (kliknij)

Sens zawartej tu informacji jest taki, że jeśli nawet ktoś nieznający wymagań Bożych czyni to, co jest dobre według Stwórcy to dostąpi usprawiedliwienia. Mamy, więc odpowiedź na pytanie czy ludzie z natury dobrzy zostaną ukarani razem ze złymi. Większość religii dąży do zniewolenia ludzi, więc wmawiają im, że muszą się do nich dołączyć gdyż tylko w ich organizacji jest możliwe zbawienie a wszyscy nienależący do tego kościoła, zboru lub organizacji zostaną zniszczeni. Czasem nawet porównują swoją społeczność do arki i przekonują, że każdy znajdujący się poza arką zginie. Otóż są to twierdzenia nieprawdziwe zupełni niezgodne z naukami posłańców Pomazańca i także z jego naukami.

niedziela, 6 kwietnia 2014

Świat zna imię Jeszu naszego Pana i Zbawiciela

Skoro wymowa Imienia Pana jest tak istotna to, czemu cały świat w tych ostatnich dniach tego nie głosi…?

Na to pytanie odpowiedź jest prosta.

1J 5:19 
Wiemy, że jesteśmy z Boga, cały zaś świat leży w mocy Złego.

Cały świat jest w mocy złego i dlatego cały świat nie zna tego imienia. Błędem byłoby jednak myśleć, że tylko ja odkryłem to imię. Ja to zrobiłem dla Polaków i im głoszę to imię. To jest mój talent, z którego zostanę rozliczony. Jednak imię to jest głoszone na całym i zawsze było już od czasów apostolskich. Obecnie największe prześladowania chrześcijan są w tych miejscach gdzie używa się imienia Jeszu. Zły, który rządzi światem i o którym wspominał Jan w swoim liście prowadzi akcję wygaszania tych skupisk chrześcijan, które to imię stosują. To, są te rejony świata gdzie chrześcijan prześladuje się najokrutniej, czyli zabija się ich. To są rejony świata, w których zawsze używano imienia, Jeszu i nigdy nie zaprzestano, dlatego dziś tam są najbardziej okrutne prześladowania.

Szatan przeprowadził cały szereg działań mających na celu wyeliminowanie prawdziwego imienia Jeszu. Dla wielu może być szokujące odkrycie, że reformacja ułatwiła mu to działanie. Ponieważ w krajach protestanckich najszybciej odrzucono powszechne uczenie greki i łaciny, czyli języków, w których pojawia się imię Jeszu w wersji nieco zmienionej (s zamiast sz), ale ciągle prawidłowej z tym, że z deklinacją typową dla tego języka.