Duch + ciało = dusza.
Dopiero, gdy ciało otrzymało ducha stał się człowiek istotą świadomą życia, czyli duszą.
Co się stanie, jeśli zabraknie jednego z elementów?
Dusza – duch = ciało
Z obserwacji wiemy, że ciało fizyczne pozbawione ducha ulega rozpadowi (skażeniu). Bóg zapowiedział to formułując regułę „z prochu jesteś i do prochu wrócisz” (Rdz 3:19). Skoro ciało ulega rozpadowi to, co się dzieje z pozostałymi elementami naszego równania?
Dusza – ciało = duch
Dusza pozbawiona ciała to po prostu duch, ale nie anonimowy, lecz jest to duch tego konkretnie człowieka, w którym był za życia. Skąd o tym wiemy? Oczywiście z Pisma Świętego. Kiedy Pan nasz Jeszu wzbudził z martwych dziewczynkę ewangelista Łukasz stwierdził:Łukasza 8:55 Duch jej powrócił i zaraz wstała.
Sformułowanie „duch jej” wyraźnie udowadnia, że mamy własnego ducha. Nie jesteśmy podłączeni do jakiejś anonimowej energii wspólnej dla wszystkich tylko mamy własnego ducha. Logiczne jest, że przy naszym zmartwychwstaniu także wróci nasz duch do nas a dokładnie do ciała, które otrzymamy. „No dobrze” - ktoś powie - „a gdzie niby jest ten nasz duch po śmierci?” Odpowiedzi również będziemy szukali w Pismach.
Stary Testament informuje nas że duch trafia po śmierci do szeolu, a w Nowym Testamencie słowo to zostało zastąpione słowem hades, które znaczy to samo, czyli krainę, w której przebywają dusze zmarłych. Zmartwychwstanie jest przebudzeniem duszy. Żeby osoba przebudzona mogła żyć aktywnie potrzebuje ciała. Może to być ciało fizyczne lub duchowe. W tym czasie duch i dusza są w ręku u Boga.
Duszą jesteśmy my jako świadome byty, a duch jest podtrzymująca nas energią, w której zapisane są wszystkie nasze czyny i myśli. W duchu jest też nasza osobowość i świadomość życia, czyli dusza. Duch i dusza są nierozerwalne aż do dnia sądu i wrzucenia duszy do Gehenny. Wówczas duch nasz jako energia wraca do Boga.
Pismo mówi:
Kaznodziei (Koheleta) 12:7 i wróci się proch do ziemi, tak jak nią był, a duch powróci do Boga, który go dał.
A o wiedzy jaką duch dysponuje czytamy:
1 Koryntian 2:11 Bo któż z ludzi wie, kim jest człowiek, prócz ducha ludzkiego, który w nim jest?
Dusza jak wiemy powstaje z połączenia się z ducha i ciała, ale jeśli ciała zabraknie to duch przechowuje wiedzę o człowieku, a więc także jego świadomość (myśli, wspomnienia, itp.) Dlatego dusza, która musi mieć ciało by się wyrazić w chwili śmierci istnieje jakby w uśpieniu dopiero ponowne połączenie z ciałem pozwoli jej odzyskać pełnię świadomości istnienia i możliwość planowego działania.
Po zrozumieniu tych podstawowych prawd na temat duszy i ducha nauczanie naszego Pana Jeszu Pomazańca Bożego staje się zrozumiałe:
Mateusza 10:28 I nie bójcie się tych, co zabijają ciało, lecz nie mogą zabić duszy, ale raczej bójcie się tego, który może i duszę, i ciało zgładzić w Gehennie.
Dusza, jako świadomość istnienia jest poza zasięgiem ludzi, bowiem jest uśpiona w duchu, który jest źródłem informacji o człowieku. Dlatego też Biblia opisuje wywołanie ducha Samuela, jako fakt a nie jak nam sugerują różne osoby, jako podszywanie się demonów pod proroka.
Chrystus nie twierdził, że ludzie po śmierci, są świadomi tego, co się z nimi dzieje twierdził jednak, że śpią a o samej duszy, że jest poza zasięgiem ludzi, którzy chcieliby nas zabić.
Czy to znaczy, że dusza jest nieśmiertelna?
Dusza jest śmiertelna tylko, że znajduje się poza zasięgiem ludzi. Pan nasz wyraźnie daje do zrozumienia, że dusza może zostać zniszczona w Ge(h)enne i tego właśnie mamy się bać. Dopiero zniszczenie naszej duszy jest trwałym unicestwieniem nas samych. Cały wysiłek pierwszych naśladowców Chrystusa był skoncentrowany na tym by uratować swoją duszę przed zniszczeniem.
Łukasza 21:19 Dzięki swej wytrwałości zyskacie wasze dusze.
1 Piotra 1:8,9 …a ucieszycie się radością niewymowną i pełną chwały wtedy, gdy osiągniecie cel waszej wiary - zbawienie dusz.
Hebrajczyków 10:39 My zaś nie jesteśmy z tych, którzy się wycofują ku zagładzie, lecz z tych, którzy wierzą ku zachowaniu duszy przy życiu.
Jakuba 5:20 Wiedzcie, że kto zawróci grzesznika z błędu jego drogi, ten wybawi jego duszę od śmierci i zakryje mnóstwo grzechów.
Duch człowieka ani dusza w nim uśpiona nie wiodą życia w zaświatach. Czekają na zmartwychwstanie w ciele duchowym lub cielesnym, do życia w nagrodę lub na sąd ostateczny.
__________________
krzysztof sługa pomazańcowy