niedziela, 14 września 2014

Dusza cz. 4 - dusze pozabijanych

Wracamy do tematu, którego celem ma być pomoc w prowadzeniu rozmów ze świadkami Jehowy na temat duszy. Mimo że przedstawiam ten temat w kontekście nauk głoszonych przez świadków Jehowy to zapoznanie się z nim pomoże każdemu lepiej zrozumieć, czym jest dusza.

Moja polemikę ze świadkami Jehowy prowadzę na podstawie zawartości książki „Prowadzenie rozmów…” wydanej przez Towarzystwo Strażnica. Korzystam z wersji elektronicznej, która w chwili gdy to pisze można znaleźć pod adresem:
http://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/1101989270?q=dusza&p=par

Mój sposób rozumowania jest dostosowany do sposobu argumentacji świadków Jehowy. Nie argumentuję z punktu widzenia katolickiego ani protestanckiego tylko z ich punktu widzenia co bardzo ułatwia dotarcie do ich świadomości. Pierwsze wersety już omówiliśmy w temacie Dusza cz.1 teraz przejdźmy do kolejnych:

„Gdzie Biblia mówi, że zwierzęta są duszami?
Rodz. 1:20, 21, 24, 25: „Przemówił Bóg: ‚Niech się zaroją wody rojem dusz żyjących* (...)’. I Bóg przystąpił do stworzenia wielkich potworów morskich i wszelkiej ruszającej się duszy żyjącej, którymi według ich rodzajów zaroiły się wody, i wszelkiego latającego stworzenia skrzydlatego, według jego rodzaju. (...) I przemówił Bóg: ‚Niech ziemia wyda żyjące dusze według ich rodzajów (...)’. I Bóg przystąpił do uczynienia dzikiego zwierzęcia ziemi według jego rodzaju i zwierzęcia domowego według jego rodzaju, i wszelkiego innego poruszającego się zwierzęcia ziemskiego według jego rodzaju” (*hebr. néfesz; Bg, Wujek 1599: „dusze”; inne przekłady: „jestestwa” [Cylkow] lub „istoty”).”


Całkowicie zgadzam się z tą argumentacją. Zwierzęta posiadają świadomość istnienia a więc są duszami. Warto jednak zauważyć, że Pismo mówi o duszach żyjących. Nie mówi pojawiły się wszelkiego rodzaju dusze tylko ciągle podkreśla, że te dusza są żyjące, co nasuwa myśl, że istnieją też inne dusze np. zabite.

rojem dusz żyjących* (...)’. wszelkiej ruszającej się duszy żyjącej, (…) Niech ziemia wyda żyjące dusze według ich rodzajów (...)’. i wszelkiego innego poruszającego się ...

Wygląda na to, że tylko dusze żyjące mogą się poruszać. Zapamiętajmy, więc że skoro Pismo podkreśla, że stworzone przez Boga zwierzęta były duszami żyjącymi to znaczy, że mogą istnieć też dusze nieżyjące. Wiemy już dzięki temu, co głosił Syn Boży, że te dusze nieżyjące śpią czekając na zmartwychwstanie. Nie jest to zwykły sen, bo jest to sen śmierci, ale nie jest to całkowity niebyt tylko stan oczekiwania. Dlaczego Pomazaniec przyrównuje śmierć do snu? Prawdopodobnie, dlatego że to najprostszy przykład, jaki może nam dać byśmy zrozumieli, w jakim stanie znajduje się dusza po śmierci. Nie wiedzie aktywnego życia po śmierci, ale też nie jest całkowicie martwa.

Wróćmy do argumentacji świadków Jehowy.

"Kapł. 24:17, 18: „Jeśli ktoś śmiertelnie ugodzi jakąś duszę [hebr. néfesz] ludzką, ma bezwarunkowo zostać uśmiercony. Ten zaś, kto śmiertelnie ugodzi duszę [néfesz] zwierzęcia domowego, ma dać za nią odszkodowanie, duszę za duszę”. (To samo słowo hebrajskie oznaczające duszę odnosi się tu zarówno do ludzi, jak i do zwierząt).”

Nie będę się nad tym rozwodził gdyż z grubsza zgadzam się z tym rozumowaniem. Przypomnę, więc że śmiertelne ugodzenie duszy odnosi się tylko do jego ciała i to oznacza wyeliminowanie człowieka z możliwości cieszenia się darem życia. Dusza pozbawiona ciała z punktu widzenia człowieka jest martwa gdyż nie daje żadnych oznak życia. Z punktu widzenia nauk Chrystusa śmierć duszy jest stanem podobnym do snu (Łukasza 8:52-55, Dzieje 13:36).

Zobaczmy dalszą argumentację Towarzystwa Strażnica.

Obj. 16:3: „Stało się krwią jakby zmarłego, i umarła każda dusza* żyjąca — to, co w morzu”. (A zatem również Chrześcijańskie Pisma Greckie mówią, że zwierzęta są duszami) (*gr. psyché; Bg, Wujek 1599: „dusza”; niektóre przekłady: „stworzenie”).

Świadkowie Jehowy podkreślają, że także Nowy Testament nazywa zwierzęta duszami to my zwróćmy im uwagę, że podkreśla, iż są to dusze żyjące a to znaczy, że takie samo stwierdzenie ze Starego Testamentu nie było przypadkowe skoro jest w NT powtórzone. Czy więc w morzu mogą istnieć dusze martwe? TAK! Ponieważ dusza nie przestaje istnieć po śmierci, więc nic dziwnego, że wspomina o nich księga Objawienia.

Objawienie 6:9 A gdy otworzył piątą pieczęć, ujrzałem pod ołtarzem dusze pozabijanych z Powodu Bożego Słowa i z powodu działalności świadczenia, którą im powierzono.

Oczywiście księga Objawienia przekazuje nam pewne prawdy za pomocą symboli. Czyli nie wszystko możemy tu traktować dosłownie jednak gdyby nie istniały dusze ludzi zabitych to by o nich nie wspominano. Tak samo trzeba pamiętać o wypowiedziach, w których pojawia się zlepek słów „żywe dusze”. Te słowa byłyby pozbawione sensu gdyby nie mogły być także martwe dusze. Gdyby dusza była synonimem słowa życie to słowa „żywe dusze” byłyby bełkotem podobnym do „masła masła”.

Objawienie 20: 4 (Przekład dosłowny) I ujrzałem trony i zasiedli na nich i sąd dano im i dusze ściętych toporem z powodu świadectwa Jesu i z powodu Słowa Boga i którzy nie pokłonili się zwierzęciu ani obrazowi jej i nie wzięli piętno na czoło i na rękę ich i ożyli i zakrólowali z Pomazańcem tysiąc lat

Jan widział, więc dusze ściętych, czyli zabitych i widział jak ożyli. Wprawdzie ktoś może argumentować, że właśnie, dlatego Jan zobaczył te dusze, ponieważ ożyły. Jednak Jan je widział zanim ożyły, czego dowodem jest wypowiedź z 6 rozdziału a 9 wersetu (cytowana wyżej). Świadkowie Jehowy twierdzą, że dusza jest ściśle związana z ciałem materialnym a nie duchowym a tymczasem dusze, które ożyły według świadków Jehowy miały ciała duchowe. Jan widząc dusze ściętych musiał widzieć dusze zabite, ale jeśli nawet świadkowie by twierdzili, że zobaczył je, bo zmartwychwstały to przecież, jako istoty duchowe a nie materialne. Jak by nie interpretować tego wersetu zawsze będzie on niezgodny z ich główna definicja słowa dusza. Mogą z tej pułapki wyjść tylko upierając się, że dusza to osoba a nie ciało, ale z tym akurat to Pismo Święte się zgadza. Upieranie się że dusza jest ściśle związana z ciałem i krwią jest błędem gdyż opisywane przez Jana wydarzenia z duszami ściętymi toporem są w niebie a ciało i krew nie mogą wejść do nieba.

1 Koryntian 15:50 To jednak mówię, bracia, że ciało i krew nie mogą odziedziczyć królestwa Bożego ani skażenie nie dziedziczy nieskażoności.

Skoro, więc Jan widział dusze zabitych a później ożywionych w niebie to znaczy, że dusza nie ma ścisłego związku z ciałem i krwią a jedynie są to formy, w których może się ujawniać, ale równie dobrze może dusza wyrażać się przez inne ciało np. duchowe. Nadal będzie to ta sama dusza, choć w innym ciele (1 Koryntian 15:35-54).

Dusza to człowiek, jako świadomy byt (osoba) a ciało obojętnie czy cielesne czy duchowe jest tylko narzędziem, dzięki któremu dusza (osoba) się realizuje i wyraża na zewnątrz. Bez ciała dusza nie może się realizować, ale też nie jest przestała istnieć.

Że dusza to osoba świadczą także wypowiedzi Boga, w których mówi o swojej duszy i to jest też biblijnym dowodem na to, że dusza wcale nie musi być powiązana z fizycznym ciałem, bo przecież Bóg jest Duchem.

Kapłańska 26: 11,30 A umieszczę pośród was swój przybytek i moja dusza nie będzie się wami brzydzić. (…) I unicestwię wasze święte wyżyny, i pościnam wasze kadzielnie, a wasze trupy rzucę na trupy waszych gnojowych bożków; i moja dusza po prostu będzie się wami brzydzić. (PNŚ)

Psalm 24:4 Ten, kto ma ręce niewinne i czyste serce, kto nie wciąga Mojej duszy do tego, co nic niewarte, ani nie składa przysięgi podstępnie (PNŚ)

Izajasza 42:1 Oto mój sługa, którego mocno trzymam! Mój wybrany, którego moja dusza obdarzyła uznaniem! Włożyłem w niego mego ducha. On przyniesie narodom sprawiedliwość. (PNŚ)

Świadkowie Jehowy twierdzą także, że duszy się nie posiada tylko się nią jest a tymczasem Biblia twierdzi, że zwierzęta mają duszę. Zanim pokażę to miejsce w Nowym Testamencie zwrócę uwagę, że ten werset to dobry przykład by pokazać jak ważne jest by ze świadkami Jehowy nie argumentować z punktu widzenia jakiejś religii. Otóż z punktu widzenia katolickiego nie można tego wersetu użyć, ponieważ on obala inną naukę kościoła katolickiego głoszącą, że zwierzęta nie mają duszy. Jeśli jednak Twoim zadaniem jest dojść do prawdy a nie bronić jakąś religię to bez trudu wykażesz świadkom, że w miejscu tym wyraźnie pisze o posiadaniu dusz a nie byciu nimi.

Objawienie 8:9 i trzecia część stworzeń w morzu, mających dusze, wymarła, a trzecia część statków uległa rozbiciu. (PNŚ)

Ich własny przekład mówi, że zwierzęta mają duszę. Oni jednak będą manipulować wersetami w taki sposób by w zależności od tego, co chcą osiągnąć to wskazać na odpowiedni werset, ale tylko w tym punkcie, jaki ich interesuje. Tłumaczenie, czym jest dusza zaczną od wersetów, które mówią o tym, że dusza jest śmiertelna a kiedy po jakimś czasie sam trafisz na inne wersety usłyszysz: „Ponieważ wiemy już że dusze są śmiertelne więc musimy ten werset zrozumieć nie dosłownie tylko nieco inaczej” i wówczas w zależności od tego co będzie dla nich korzystniejsze stwierdzą że dusza w tym przypadku to „życie” lub że to „osoba”. Najpierw poznasz te wersety, które coś udowadniają a później będziesz zmuszony dostosować inne do tych wcześniejszych. Kiedy więc będą chcieli obalić katolicka naukę, że zwierzęta nie mają dusz to powołają się na ten werset, ale nie wspomną nic o tym, że ten sam werset obali ich twierdzenie, że duszy się nie posiada. Gdy będą chcieli przekonać Ciebie, że duszą się jest to zacytują inny werset a o tym nie wspomną. W ten sposób będą żonglować wersetami w zależności od potrzeb i co ciekawe oszukując samych siebie, bo musisz czytelniku wiedzieć, że tak zostali nauczeni i sami nie dostrzegają tego fałszerstwa.

Tak samo robią inne religie starają się nie dostrzegać pewnych wersetów a gdy ktoś im zwróci na nie uwagę to twierdzą, że nie należy tego wersetu brać dosłownie, nie powiedzą tego wprost tylko od razu wyjaśnią jak masz rozumieć ten werset. Ich błąd polega na tym, że nie biorą wiadomości z Pisma Świętego całościowo, lecz wybierają te wersety, które pasują im do ich z góry założonych dogmatów. Zamiast Wierzyc w to, co głosił Pomazaniec Boży Jeszu i jego apostołowie to wierzą w to, co zostało im przekazane przez ich przywódców a wersety biblijne dostosowują tak by pasowały do tych błędnych twierdzeń.

Z tego powodu nigdy nie przytakuj podczas rozmowy zanim nie sprawdzisz czy rzeczywiście wnioski, jakie Tobie ktoś sugeruje są prawidłowe. Przytakiwanie prowadzi Cię według z góry wytyczonego szlaku do celu, jaki założyły osoby prowadzące Ciebie nim. Temu służą książki do studiowania Biblii i zachęty by trzymać się tematu rozdziału i by omawiać je po kolei nie skacząc z tematu na temat. Te książki są tak przygotowane by przez selektywny dobór wersetów wzbudzić w Tobie zaufanie do pranych dogmatów a dopiero później pozwolić Ci omawiać inne bardziej kontrowersyjne zagadnienia tylko, że ten nowy etap będziesz już omawiał stojąc na gruncie dogmatów wcześniej ci wpojonych. Świadkowie Jehowy (podobnie robią inne wyznania) nie dostarcza ci materiałów, z których będziesz mógł sam zbudować budynek swojej wiary, lecz będą cię prowadzić za rącze instruując, co i gdzie masz postawić. W Ten sposób zawsze wyjdzie im to, co chcą by wyszło, czyli że ich religia jest jedyna prawdziwą.

Jeśli więc zdecydujesz się na rozmowę ze świadkami Jehowy wcześniej powinieneś mieć różne argumenty przygotowane a jeśli zdąży ci się, że użyją argumentu, po którym nie będziesz wiedział, co powiedzieć to nie przytakuj im, że się z nimi zgadzasz tylko powiedz, że: „na chwile obecną nie wiem, co powiedzieć, ale sprawdzę czy wasz argument jest słuszny i wrócimy do tematu kolejnym razem”. Oni będą chcieli ciągnąc rozmowę, ale nie pozwól na to, ponieważ będą chcieli przeskoczyć nad twoimi wątpliwościami i przejść do kolejnego argumentu. Czasem tak jest, że kiedy nie rozumiesz czegoś i nie jesteś do końca przekonany to i tak dołączasz się do grupy, która otoczyła cie swoja opieką, bo są mili, sympatyczni, tak bardzo się poświęcają, itp. Itd. Świadkowie tez stosują argument w rodzaju „Zobacz jak dużo ‘niewolnik roztropny i rozumny’ pomógł nam zrozumieć w Biblii, dlaczego więc mięlibyśmy wątpić w coś tylko, dlatego że tego sami nie chwilowo rozumiemy?

Bądź rozważny i ufaj tylko temu, co Pismo Święte mówi wprost a to, co podlega interpretacji zmieniającej podstawowe znaczenie wersetów biblijnych sprawdzaj. Tak jest z tematem duszy. Dusza jest śmiertelna, ale człowiek tylko pozornie ja zabija niszcząc ciało a naprawdę dusza jest poza jego zasięgiem. Zniszczyć ją można tylko w Gehennie.

Mateusza 10:28 I nie bójcie się tych, co zabijają ciało, lecz nie mogą zabić duszy, ale raczej bójcie się tego, który może i duszę, i ciało zgładzić w Gehennie. (PNŚ)
___________________
krzysztof sługa pomazańcowy

Podobne tematy: