„Jeśli kto przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto siebie samego, nie może być moim uczniem.”
Dla tego Żyda była to szokująca zachęta do nieszanowania własnych rodziców, co jego zdaniem było sprzeczne w wolą i prawem Bożym. Czy z tego powodu odrzucimy ewangelię Łukasza? Nauki Pomazańca Bożego należy rozpatrywać całościowo a nie wybiórczo. A z całości nauk naszego Pana Jeszu wyraźnie wynika, że nie chodziło o dosłowną nienawiść, jako warunek kroczenia jego śladami. Przypuszczam jednak, że wspomniany przeze mnie żyd nie przyjmie żadnej argumentacji gdyż to, co twierdził dotychczas pasuje mu do jego wizji świata. My nie nie róbmy tego samego błędu i nie odrzucajmy Pism Świętych tylko, dlatego że pewne fragmenty można interpretować źle lub naszym zdaniem są błędne. Pisma nie można interpretować na własną korzyść, co znaczy, że nie wolno nimi manipulować tak by pasowały do naszych prywatnych przekonań lub by broniły jakąś organizację religijną (2 Piotra 1:20,21).
2 Piotra 3: 16,17 jak również we wszystkich listach, w których mówi o tym. Są w nich trudne do zrozumienia pewne sprawy, które ludzie niedouczeni i mało utwierdzeni opacznie tłumaczą, tak samo jak i inne Pisma, na własną swoją zgubę. Wy zatem, umiłowani, wiedząc o tym wcześniej, strzeżcie się, abyście dając się uwieść błędom tych, którzy nie szanują praw Bożych, własnej stałości nie doprowadzili do upadku.
Proszę się nie gniewać na mnie za cytowanie Piotra ani na samego Piotra, że śmiał takie słowa napisać. Proszę zaakceptować, że wszyscy jesteśmy na etapie gromadzenia wiedzy i tylko moc Ducha Świętego może ten etap zakończyć lub dopełnić. Jednym dano większy dar zrozumienia innym mniejszy. Ci z większym mają wspierać tych z mniejszym, bo z tego będą rozliczeni. Uprzywilejowani są ci, co mają dar wiary, ale nie mają daru wiedzy, ponieważ im muszą służyć ci, co mają wiedzę. Kto jest większy ten, co służy czy ten, któremu się służy?
W wypowiedzi Piotr nie chodziło o wykształcenie świeckie, ponieważ pod tym względem Piotr miał opinie analfabety i dlatego listy były pisane przez sekretarza. Piotr miał na myśli wiedzę biblijną. Z różnych powodów było i nadal jest ciężko znać treść wszystkich ksiąg biblijnych by móc je wzajemnie połączyć w jedną sensowną całość. Pisma Święte nie są ze sobą sprzeczne a wręcz przeciwnie uzupełniają się wzajemnie. Odrzucając jedną księgę skazujemy się na domysły w tematach gdzie została wyjawiona prawda w sposób prosty. Taka księgą, która dużo wyjaśnia a została przez wielu odrzucona jest Księga Mądrości.
Alicja przysłała mi swoje uwagi i wątpliwości dotyczące tej księgi. Skorzystam teraz z okazji by jej za to podziękować. Dziękuję Ci Alicjo gdyż przypuszczam, że to, co Ciebie martwi może też martwić innych czytelników a dzięki temu, że dzielisz się zemną swoimi wątpliwościami ja mam podpowiedź, które wersety trzeba wyjaśnić dokładniej i teraz zajmiemy się tymi fragmentami Księgi Mądrości.
Poniższy fragment może sprawiać trudność, jeśli wiara nasza nie została ugruntowana na Chrystusie.
7) A sprawiedliwy, choćby umarł przedwcześnie, znajdzie odpoczynek.
Księga Mądrości wyjaśnia, że krótkie życie nie musi wcale być karą za grzechy może być wręcz przeciwnie. Jest to całkowicie zgodne z naukami Pism Świętych i nawet mamy konkretne przykłady potwierdzające to. Za chwilę je omówimy. Bóg w księdze tej dodaje nam otuchy wyjawia, bowiem że to, co się z nami dzieje na ziemi nie stanowi celu naszego życia, że jest to tylko wstęp do czegoś lepszego. Po śmierci sprawiedliwy znajdzie odpoczynek. Dokładnie tak samo twierdzi Nowy Testament.
Objawienie 6: 9-11 A gdy otworzył pieczęć piątą, ujrzałem pod ołtarzem dusze zabitych dla Słowa Bożego i dla świadectwa, jakie mieli. I głosem donośnym tak zawołały: Dokądże, Władco święty i prawdziwy, nie będziesz sądził i wymierzał za krew naszą kary tym, co mieszkają na ziemi? I dano każdemu z nich białą szatę, i powiedziano im, by jeszcze krótki czas odpoczęli, aż pełną liczbę osiągną także ich współsłudzy oraz bracia, którzy, jak i oni, mają być zabici.
Księga Objawienia znakomicie harmonizuje w tym fragmencie z Księgą Mądrości. W niej także powiedziane jest, że zabici dla Słowa Bożego odpoczywają. Ale księga Objawienia wyjawia także, że pewni ludzie zostali zabici właśnie, dlatego że służyli Bogu. To jest taka sama sytuacja jak ta opisywana w Księdze Mądrości, gdy przedwcześnie umiera sprawiedliwy.
(8) Starość jest czcigodna nie przez długowieczność i liczbą lat się jej nie mierzy: (9) sędziwością u ludzi jest mądrość, a miarą starości - życie nieskalane.
Kolejne wersety nam wyjawiają, że życie naprawdę ma wartość nie wówczas, gdy człowiek żyje długo, ale gdy żyje mądrze i nieskalanie.
(10) Ponieważ spodobał się Bogu, znalazł Jego miłość, i żyjąc wśród grzeszników, został przeniesiony.
Powyższy 10 werset w połączeniu z wersetem 14 jest prawdopodobnie tym, co wzbudza emocje.
(14) Dusza jego podobała się Bogu, dlatego pospiesznie wyszedł spośród nieprawości. A ludzie patrzyli i nie pojmowali, ani sobie tego nie wzięli do serca,
Czy jest możliwe, że Bóg dla dobra człowieka skraca jego życie na ziemi? Oczywiście, że to jest możliwe a najlepszym przykładem jest Henoch Nowy Testament potwierdza biblijna relację:
Hebrajczyków 11:5 Przez wiarę Henoch został uniesiony, aby nie oglądał śmierci. I nie znaleziono go, ponieważ Bóg go zabrał. Przed zabraniem bowiem otrzymał świadectwo, iż podobał się Bogu.
Stary Testament relacjonuje to tak:
Rodzaju 5: 22-24 Henoch po urodzeniu się Metuszelacha żył w przyjaźni z Bogiem trzysta lat i miał synów i córki. Ogólna liczba lat życia Henocha: trzysta sześćdziesiąt pięć. Żył więc Henoch w przyjaźni z Bogiem, a następnie znikł, bo zabrał go Bóg.
Kiedy czytałem w Księdze Mądrości ten 10 i 14 werset to natychmiast skojarzyłem z Henochiem i tym jak Bóg skrócił jego ziemskie życie. Nie zrobił tego za karę tylko w nagrodę a także z powodu, który wyjawia księga Mądrości w kolejnych wersetach.
(11) Zabrany został, by złość nie odmieniła jego myśli albo ułuda nie uwiodła duszy: (12) bo urok marności przesłania dobro, a burza namiętności mąci prawy umysł. (13) Wcześnie osiągnąwszy doskonałość, przeżył czasów wiele.
Henoch jest najlepszym przykładem, że Księga Mądrości naprawdę zawiera mądrość, gdy pisze o tym, dlaczego wierni Bogu ludzie żyją krócej od grzeszników. Wyjaśnia to, co niektórzy odbierają, jako brak sprawiedliwości. No bo dlaczego źli ludzie przed potopem żyli ponad 900 lat a dobry Henoch nie dożył nawet połowy tego? Odpowiedź jest w księdze mądrości, bo wcześnie osiągnął doskonałość, czyli osiągnął już poziom zbawienia i nie potrzebował żyć dłużej. Gdyby żył dłużej to okoliczności mogłyby doprowadzić do skazy na sumieniu Henocha. Przykładem osoby, która żyła długo i niestety zgrzeszyła był Mojżesz. Z powodu tego grzechu nie pozwolono mu wejść do ziemi obiecanej. Każdy, więc może zgrzeszyć nawet będąc sługą Bożym. Stwórca może, więc uznać, że jeśli jego sługa osiągnął poziom zbawienia to dla jego dobra skróci jego ziemskie życie. Ja wiem, że dla wielu osób to są trudne sprawy do zrozumienia, ponieważ to obecne życie jest dla nich najwyższym dobrem, ale pan nasz Jeszu wyraźnie uczył:
Łukasza 9: 24,25 Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa. Bo cóż za korzyść ma człowiek, jeśli cały świat zyska, a siebie zatraci lub szkodę poniesie
A także:
Jana 11:25 Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, to choćby umarł, żyć będzie.
Mateusza 24:13 Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony.
Otóż Bóg dla niektórych sług wyznacza krótki dystans do pokonania a dla innych dłuższy. Z punktu widzenia nauk Chrystusa lepiej jest szybko umrzeć osiągając zbawienie niż żyć dłużej. Ponieważ liczy się nie jak zaczynasz tylko jak kończysz życie. Niestety wiele osób zaczęło gorliwie wielbić Boga i wierzyć w jego Syna Jeszu, ale po jakimś czasie odpadli od wiary. Dla nich lepiej by było gdyby umarli w dniach, gdy byli gorliwi.
Paweł napisał:
1 Tesaloniczan 1: 21-24 Dla mnie bowiem żyć - to Chrystus, a umrzeć - to zysk. Jeśli bowiem żyć w ciele - to dla mnie owocna praca, co mam wybrać? Nie umiem powiedzieć. Z dwóch stron doznaję nalegania: pragnę odejść, a być z Chrystusem, bo to o wiele lepsze, pozostawać zaś w ciele - to bardziej dla was konieczne.
Widzimy wyraźnie, że księga mądrości jest zgodna z księga Rodzaju, ale też jest zgodna z naukami Chrystusa i jego naśladowców.
(14) Dusza jego podobała się Bogu, dlatego pospiesznie wyszedł spośród nieprawości. A ludzie patrzyli i nie pojmowali, ani sobie tego nie wzięli do serca,
Problem z tym wersetem pojawia się dopiero wówczas, gdy ktoś ma błędne zrozumienie. Tego wersetu nie można łączyć ze śmiercią dzieci i twierdzić, że Bóg chciał ich śmierci, bo kolekcjonuje dusze w niebie. Dlaczego nie możemy tego tak rozumieć? Ponieważ wyraźnie Pismo mówi, iż ci sprawiedliwi, co doznają łaski wcześniejszej śmierci żyli dostatecznie długo by dojść do doskonałości, czyli by swoim życiem zaskarbić sobie łaskę u Boga.
13) Wcześnie osiągnąwszy doskonałość, przeżył czasów wiele.
Sens powyższego wersetu jest taki, że sprawiedliwy żył dostatecznie długo by dostąpić zbawienia. Słudzy Boży mają pewne zadania do wykonania i Bóg im pozwala umrzeć dopiero jak te zadania wykonają. Jeśli jednak dla kogoś takie rozumowanie jest pocieszeniem to rzeczywiście dziecko ma większą szansę dostąpić zbawienia niż jego rodzice. Jednak nie można obwiniać Boga, że chciał śmierci dziecka, bo to nieprawda. Śmierć jest na świecie z winy szatana i o tym także wspomina Księga Mądrości:
Mądrości 2: 24 A śmierć weszła na świat przez zawiść diabła i doświadczają jej ci, którzy do niego należą.
Ta śmierć, o której mówimy jest tylko pozorna. Ciało ulega skutkom śmiertelnym, ale dusza znajduje się w stanie podobnym do snu i człowiek, jako ta dusza odpoczywa. Co się dzieje z dziećmi umarłymi? To, co opisał Jeszu Syn Boży, gdy mówił, o śmierci pewnej dziewczynki:
Mateusza 9:24 Odsuńcie się, bo dziewczynka nie umarła, tylko śpi. A oni wyśmiewali Go.
Pomazaniec Boży poinformował nas, że dzieci po śmierci śpią. Nic złego ich nie spotyka, nie są nawet świadome swego stanu po prostu odpoczywają. Tragedia związana ze śmiercią dziecka dotyczy rodziców nie dziecka. Zwłaszcza rodziców, którzy nie wierzą w nadzieję zmartwychwstania.
Każda rozłąka z dzieckiem nawet kilku dniowa może wywołać łzy nie ma, więc nic złego w płaczu przy tak długiej rozłące jak śmierć. Jednak zdrowi duchowo rodzice nie będą oskarżać Boga o to, że zabrał im dziecko, lecz będą o to oskarżać szatana. Bogu będą wdzięczni za nadzieję zmartwychwstania i za to, że zanim dojdzie do tego cudownego przebudzenia Bóg troskliwie opiekuje się duszą dziecka. Prawdziwa znajomość Pism Świętych wzbudza szacunek i wdzięczność do Boga.
Bóg nas stworzył do życia wiecznego, co księga Mądrości twierdzi wprost:
Mądrości 2: 22-24 Nie pojęli tajemnic Bożych, nie spodziewali się nagrody za prawość i nie docenili odpłaty dusz czystych. Bo dla nieśmiertelności Bóg stworzył człowieka - uczynił go obrazem swej własnej wieczności. A śmierć weszła na świat przez zawiść diabła i doświadczają jej ci, którzy do niego należą.
Prawdziwa śmierć dotyka tylko tych, co należą do diabła a słudzy Boży są stworzeni do nieśmiertelności.
Księga Mądrości dostarcza nam dowodów troskliwości Bożej i jest całkowicie zgodna z innymi Pismami Świętymi, co mam nadzieje wyraźnie wykazałem na tym niby trudnym fragmencie
Alicja przysłała mi swoje uwagi i wątpliwości dotyczące tej księgi. Skorzystam teraz z okazji by jej za to podziękować. Dziękuję Ci Alicjo gdyż przypuszczam, że to, co Ciebie martwi może też martwić innych czytelników a dzięki temu, że dzielisz się zemną swoimi wątpliwościami ja mam podpowiedź, które wersety trzeba wyjaśnić dokładniej i teraz zajmiemy się tymi fragmentami Księgi Mądrości.
Poniższy fragment może sprawiać trudność, jeśli wiara nasza nie została ugruntowana na Chrystusie.
7) A sprawiedliwy, choćby umarł przedwcześnie, znajdzie odpoczynek.
Księga Mądrości wyjaśnia, że krótkie życie nie musi wcale być karą za grzechy może być wręcz przeciwnie. Jest to całkowicie zgodne z naukami Pism Świętych i nawet mamy konkretne przykłady potwierdzające to. Za chwilę je omówimy. Bóg w księdze tej dodaje nam otuchy wyjawia, bowiem że to, co się z nami dzieje na ziemi nie stanowi celu naszego życia, że jest to tylko wstęp do czegoś lepszego. Po śmierci sprawiedliwy znajdzie odpoczynek. Dokładnie tak samo twierdzi Nowy Testament.
Objawienie 6: 9-11 A gdy otworzył pieczęć piątą, ujrzałem pod ołtarzem dusze zabitych dla Słowa Bożego i dla świadectwa, jakie mieli. I głosem donośnym tak zawołały: Dokądże, Władco święty i prawdziwy, nie będziesz sądził i wymierzał za krew naszą kary tym, co mieszkają na ziemi? I dano każdemu z nich białą szatę, i powiedziano im, by jeszcze krótki czas odpoczęli, aż pełną liczbę osiągną także ich współsłudzy oraz bracia, którzy, jak i oni, mają być zabici.
Księga Objawienia znakomicie harmonizuje w tym fragmencie z Księgą Mądrości. W niej także powiedziane jest, że zabici dla Słowa Bożego odpoczywają. Ale księga Objawienia wyjawia także, że pewni ludzie zostali zabici właśnie, dlatego że służyli Bogu. To jest taka sama sytuacja jak ta opisywana w Księdze Mądrości, gdy przedwcześnie umiera sprawiedliwy.
(8) Starość jest czcigodna nie przez długowieczność i liczbą lat się jej nie mierzy: (9) sędziwością u ludzi jest mądrość, a miarą starości - życie nieskalane.
Kolejne wersety nam wyjawiają, że życie naprawdę ma wartość nie wówczas, gdy człowiek żyje długo, ale gdy żyje mądrze i nieskalanie.
(10) Ponieważ spodobał się Bogu, znalazł Jego miłość, i żyjąc wśród grzeszników, został przeniesiony.
Powyższy 10 werset w połączeniu z wersetem 14 jest prawdopodobnie tym, co wzbudza emocje.
(14) Dusza jego podobała się Bogu, dlatego pospiesznie wyszedł spośród nieprawości. A ludzie patrzyli i nie pojmowali, ani sobie tego nie wzięli do serca,
Czy jest możliwe, że Bóg dla dobra człowieka skraca jego życie na ziemi? Oczywiście, że to jest możliwe a najlepszym przykładem jest Henoch Nowy Testament potwierdza biblijna relację:
Hebrajczyków 11:5 Przez wiarę Henoch został uniesiony, aby nie oglądał śmierci. I nie znaleziono go, ponieważ Bóg go zabrał. Przed zabraniem bowiem otrzymał świadectwo, iż podobał się Bogu.
Stary Testament relacjonuje to tak:
Rodzaju 5: 22-24 Henoch po urodzeniu się Metuszelacha żył w przyjaźni z Bogiem trzysta lat i miał synów i córki. Ogólna liczba lat życia Henocha: trzysta sześćdziesiąt pięć. Żył więc Henoch w przyjaźni z Bogiem, a następnie znikł, bo zabrał go Bóg.
Kiedy czytałem w Księdze Mądrości ten 10 i 14 werset to natychmiast skojarzyłem z Henochiem i tym jak Bóg skrócił jego ziemskie życie. Nie zrobił tego za karę tylko w nagrodę a także z powodu, który wyjawia księga Mądrości w kolejnych wersetach.
(11) Zabrany został, by złość nie odmieniła jego myśli albo ułuda nie uwiodła duszy: (12) bo urok marności przesłania dobro, a burza namiętności mąci prawy umysł. (13) Wcześnie osiągnąwszy doskonałość, przeżył czasów wiele.
Henoch jest najlepszym przykładem, że Księga Mądrości naprawdę zawiera mądrość, gdy pisze o tym, dlaczego wierni Bogu ludzie żyją krócej od grzeszników. Wyjaśnia to, co niektórzy odbierają, jako brak sprawiedliwości. No bo dlaczego źli ludzie przed potopem żyli ponad 900 lat a dobry Henoch nie dożył nawet połowy tego? Odpowiedź jest w księdze mądrości, bo wcześnie osiągnął doskonałość, czyli osiągnął już poziom zbawienia i nie potrzebował żyć dłużej. Gdyby żył dłużej to okoliczności mogłyby doprowadzić do skazy na sumieniu Henocha. Przykładem osoby, która żyła długo i niestety zgrzeszyła był Mojżesz. Z powodu tego grzechu nie pozwolono mu wejść do ziemi obiecanej. Każdy, więc może zgrzeszyć nawet będąc sługą Bożym. Stwórca może, więc uznać, że jeśli jego sługa osiągnął poziom zbawienia to dla jego dobra skróci jego ziemskie życie. Ja wiem, że dla wielu osób to są trudne sprawy do zrozumienia, ponieważ to obecne życie jest dla nich najwyższym dobrem, ale pan nasz Jeszu wyraźnie uczył:
Łukasza 9: 24,25 Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa. Bo cóż za korzyść ma człowiek, jeśli cały świat zyska, a siebie zatraci lub szkodę poniesie
A także:
Jana 11:25 Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, to choćby umarł, żyć będzie.
Mateusza 24:13 Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony.
Otóż Bóg dla niektórych sług wyznacza krótki dystans do pokonania a dla innych dłuższy. Z punktu widzenia nauk Chrystusa lepiej jest szybko umrzeć osiągając zbawienie niż żyć dłużej. Ponieważ liczy się nie jak zaczynasz tylko jak kończysz życie. Niestety wiele osób zaczęło gorliwie wielbić Boga i wierzyć w jego Syna Jeszu, ale po jakimś czasie odpadli od wiary. Dla nich lepiej by było gdyby umarli w dniach, gdy byli gorliwi.
Paweł napisał:
1 Tesaloniczan 1: 21-24 Dla mnie bowiem żyć - to Chrystus, a umrzeć - to zysk. Jeśli bowiem żyć w ciele - to dla mnie owocna praca, co mam wybrać? Nie umiem powiedzieć. Z dwóch stron doznaję nalegania: pragnę odejść, a być z Chrystusem, bo to o wiele lepsze, pozostawać zaś w ciele - to bardziej dla was konieczne.
Widzimy wyraźnie, że księga mądrości jest zgodna z księga Rodzaju, ale też jest zgodna z naukami Chrystusa i jego naśladowców.
(14) Dusza jego podobała się Bogu, dlatego pospiesznie wyszedł spośród nieprawości. A ludzie patrzyli i nie pojmowali, ani sobie tego nie wzięli do serca,
Problem z tym wersetem pojawia się dopiero wówczas, gdy ktoś ma błędne zrozumienie. Tego wersetu nie można łączyć ze śmiercią dzieci i twierdzić, że Bóg chciał ich śmierci, bo kolekcjonuje dusze w niebie. Dlaczego nie możemy tego tak rozumieć? Ponieważ wyraźnie Pismo mówi, iż ci sprawiedliwi, co doznają łaski wcześniejszej śmierci żyli dostatecznie długo by dojść do doskonałości, czyli by swoim życiem zaskarbić sobie łaskę u Boga.
13) Wcześnie osiągnąwszy doskonałość, przeżył czasów wiele.
Sens powyższego wersetu jest taki, że sprawiedliwy żył dostatecznie długo by dostąpić zbawienia. Słudzy Boży mają pewne zadania do wykonania i Bóg im pozwala umrzeć dopiero jak te zadania wykonają. Jeśli jednak dla kogoś takie rozumowanie jest pocieszeniem to rzeczywiście dziecko ma większą szansę dostąpić zbawienia niż jego rodzice. Jednak nie można obwiniać Boga, że chciał śmierci dziecka, bo to nieprawda. Śmierć jest na świecie z winy szatana i o tym także wspomina Księga Mądrości:
Mądrości 2: 24 A śmierć weszła na świat przez zawiść diabła i doświadczają jej ci, którzy do niego należą.
Ta śmierć, o której mówimy jest tylko pozorna. Ciało ulega skutkom śmiertelnym, ale dusza znajduje się w stanie podobnym do snu i człowiek, jako ta dusza odpoczywa. Co się dzieje z dziećmi umarłymi? To, co opisał Jeszu Syn Boży, gdy mówił, o śmierci pewnej dziewczynki:
Mateusza 9:24 Odsuńcie się, bo dziewczynka nie umarła, tylko śpi. A oni wyśmiewali Go.
Pomazaniec Boży poinformował nas, że dzieci po śmierci śpią. Nic złego ich nie spotyka, nie są nawet świadome swego stanu po prostu odpoczywają. Tragedia związana ze śmiercią dziecka dotyczy rodziców nie dziecka. Zwłaszcza rodziców, którzy nie wierzą w nadzieję zmartwychwstania.
Każda rozłąka z dzieckiem nawet kilku dniowa może wywołać łzy nie ma, więc nic złego w płaczu przy tak długiej rozłące jak śmierć. Jednak zdrowi duchowo rodzice nie będą oskarżać Boga o to, że zabrał im dziecko, lecz będą o to oskarżać szatana. Bogu będą wdzięczni za nadzieję zmartwychwstania i za to, że zanim dojdzie do tego cudownego przebudzenia Bóg troskliwie opiekuje się duszą dziecka. Prawdziwa znajomość Pism Świętych wzbudza szacunek i wdzięczność do Boga.
Bóg nas stworzył do życia wiecznego, co księga Mądrości twierdzi wprost:
Mądrości 2: 22-24 Nie pojęli tajemnic Bożych, nie spodziewali się nagrody za prawość i nie docenili odpłaty dusz czystych. Bo dla nieśmiertelności Bóg stworzył człowieka - uczynił go obrazem swej własnej wieczności. A śmierć weszła na świat przez zawiść diabła i doświadczają jej ci, którzy do niego należą.
Prawdziwa śmierć dotyka tylko tych, co należą do diabła a słudzy Boży są stworzeni do nieśmiertelności.
Księga Mądrości dostarcza nam dowodów troskliwości Bożej i jest całkowicie zgodna z innymi Pismami Świętymi, co mam nadzieje wyraźnie wykazałem na tym niby trudnym fragmencie
_______________________
krzysztof sługa pomazańcowy