niedziela, 29 marca 2015

Równonoc u świadków Jehowy


 "Dzięki uczyniwszy, połamał i rzekł: To jest Ciało moje za was. Czyńcie to na moją pamiątkę!" 1 Koryntian 11:24

Świadkowie Jehowy w swoich publikacjach nie posługują się słowem równonoc w kontekście ustalania dnia Pamiątki (14 nisan). Posługują się sformułowaniem „wiosenne zrównanie dnia z nocą”. Dzięki temu unikają skojarzenia z pogańskimi kultami opartymi o równonoc, czyli „wiosenne zrównanie dnia z nocą”. Mimo że posługują się innym określeniem to i tak jest to dokładnie to samo wydarzenie astronomiczne. Dlaczego są tak dokładni w swoim doborze słów? Ponieważ stosują dwojakie odważniki. Krytykują obchody Bożego Narodzenia, ponieważ pokrywają się z pogańskimi kultami słońca. Sami swoje święto opierają o równonoc, która także ma swoje pogańskie odpowiedniki. Oczywiście świadkowie Jehowy nie obchodzą swojego święta podczas równonocy, ale od niej ustalają, kiedy należy obchodzić Pamiątkę. 


„Ale na jaki dzień przypada ona w naszym kalendarzu? Można to stosunkowo łatwo obliczyć. Pierwszy dzień miesiąca Nisan zaczyna się w momencie, gdy nad Jerozolimą pojawia się nów Księżyca najbliższy wiosennemu zrównaniu dnia z nocą (początek wiosny na półkuli północnej). Jeśli wiemy, kiedy jest 1 Nisan, nietrudno policzyć, kiedy będzie 14 Nisan. Na ogół wypada on w czasie pełni.” - w11 1.2 ss. 21-24


Świadkowie Jehowy sugerują, że jest to biblijny sposób ustalania dnia 14 nisan, ale bardzo chciałbym poznać wersety biblijne, które by to potwierdziły. Sposób wyliczenia 14 dnia danego miesiąca jest prawidłowy, ale powiązanie z tym równonocy nie ma nic wspólnego z Biblią. Jest to współczesny dodatek ułatwiający posługiwanie się kalendarzem księżycowym dziś. 

Świadkowie Jehowy zapytani, dlaczego dzień 14 nisan u żydów to nie ten sam dzień co u świadków, czasem odpowiadają że żydzi posługują się kalendarzem księżycowo-słonecznym a oni tylko księżycowym. Z powyższego fakty widać jednak, że to nie jest całkiem zgodne z prawdą gdyż na ustalenie terminu Pamiątki duży wpływ ma równonoc. Zrozumiemy to lepiej, gdy poznamy, czym jest równonoc. 

Wikipedia podaje:
„Równonoc, ekwinokcjum (łac. aequinoctium) – moment, w którym Słońce przechodzi przez jeden z dwóch punktów, w których ekliptyka przecina równik niebieski, zdarza się dwa razy w roku.”

Mówiąc prościej, zaczyna się okres królowania słońca, ponieważ dzień jest dłuższy od nocy. Tak będzie aż do jesiennej równonocy, czyli w tym roku (2015) aż do 23 września. 

W Izraelu posługiwano się kalendarzem księżycowym, który jest krótszy od słonecznego i dlatego co kilka lat musieli doliczyć dodatkowy miesiąc. Gdy to następowało to nowy rok zaczynał się później i wówczas też przesuwały się święta. Izraelici nie posługiwali się w tym celu równonocą. Ktoś w Izraelu, prawdopodobnie kapłani, ustalał, że w tym roku doliczymy jeden miesiąc. Jak ustalono tak ogłoszono i każdy wiedział, że od jutra jest nowy rok, czyli 1 nisan i na tej podstawie mogli wyliczyć 14 nisan, jako początek święta. Dopiero pod koniec V wieku przed Chr. grecki astronom Metona opracował 19 letnie cykle księżyca, dzięki którym można było ustalić kalendarz na wiele lat do przodu. 

Świadkowie Jehowy postanowili, że równonoc, czyli zjawisko astronomiczne będzie neutralnym punktem, od którego będą wyliczać datę 14 nisan. Początek miesiąca, czyli 1 nisan zaczyna się na drugi dzień po nowiu księżyca. Wybiera się w tym celu nów, który jest najbliższy równonocy i uznaje się, że on kończy rok. Następny dzień to jest już początek nowego roku, czyli 1 nisan. Nie ma nic złego w takim wyliczaniu, złe jest wmawianie, że tak robili Izraelici i złe jest potępianie innych tylko, dlatego że ich święto pokrywa się z zimowym przesileniem. Samo pokrywanie się świąt z jakimś zjawiskiem astronomicznym niczego nie dowodzi. 

W tym roku zdziwiłem się bardzo, bo okazało się, że świadkowie Jehowy dobrze wyliczyli dzień 14 nisan. Przeważnie wyliczali jeden dzień później, co chętnie opisywałem w swoich tekstach. Tym razem moje wyliczenia są takie same jak świadków, czyli 14 nisan to 3 kwietnia 2015 roku. Ale 14 nisan liczy się po zachodzie słońca, czyli według naszego kalendarza rozpocznie się 3 kwietnia po zachodzie słońca i będzie trwał przez cały dzień 4 kwietnia aż do zachodu słońca. Ta różnica wynika z faktu, że my obecnie jesteśmy przyzwyczajeni, że dzień kończy się o północy, czyli o godzinie 24, ale w Izraelu dzień kończył się w chwili, gdy robiło się ciemno, czyli gdy już niebyło na niebie słońca. Noc, która wówczas się zaczynała liczyła się już do kolejnego dnia. Dlatego wszystko, co się wydarzy 3 kwietnia 2015 roku po zachodzie słońca liczy się według biblijnej rachuby czasu do następnego dnia, a ten następny dzień to jest właśnie 14 nisan. 
_______________________
krzysztof sługa pomazańcowy

Ps. Posługuję się nazwą miesiąca nisan żeby materiał był zrozumiał dla świadków Jehowy i osób z nimi związanych. Faktycznie powinniśmy posługiwać się nazwą abib, bo ta nazwa jest hebrajska a nazwa nisan jest pochodzenia babilońskiego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz