Język jako sposób mówienia to jedno, a język jako sposób
pisania, to zupełnie co innego. Zarówno jedno jak i drugie ulega ciągłym
zmianom. Zawsze tak było i jest nadal, że aktualne mocarstwo światowe ma
największy wpływ na języki innych ludów. Izraelici jako niewolnicy babilońscy
ulegli wpływom tego królestwa i zmienili swój język. Najmocniej widać to w
sposobie pisania, ponieważ porzucili swój pierwotny alfabet na rzecz alfabetu
babilońskiego.
Najstarszy znany nam alfabet hebrajski wyglądał tak:
Był to właściwie alfabet fenicki, gdyż Izraelici nie
posiadali własnego alfabetu. W książce „Język hebrajski biblijny dla
początkujących, cz. 1” czytamy na ten temat:
„Hebrajczycy, sąsiedzi Fenicjan, posługiwali się tym
alfabetem za czasów całej monarchii izraelskiej (X – VI w. przed Chr.).
Dlatego nazywa się on również paleohebrajskim (hebr. ketaw iwri). Pismem tym
spisano najstarsze księgi biblijne.
W okresie niewoli babilońskiej (VI w. przed Chr.) wyłoniło
się w rodzinie aramejskiej nowe pismo, zwane kwadratowym (hebr. ketaw meruba).
Ten charakter pisma przejęli Żydzi. Pismem kwadratowym przepisano stare i
spisano kolejne księgi biblijne. Potem rabini orzekli, że tylko przy jego użyciu
można przepisywać święte księgi. Stąd dziś
hebrajski tekst Biblii jest drukowany w piśmie kwadratowym, a język hebrajski posługuje się tym właśnie rodzajem
pisma.”
Naprawdę ten nowy alfabet jest babilońsko-aramejski, Jeśli
zabierzemy z judaizmu Stary Testament, wówczas zostanie im nauka
wywodząca się z Babilonu. Zresztą jest to nauka bardzo bogata, widzimy na
przykład, że okultyzm babiloński jest obecny w życiu współczesnych żydów pod
postacią kabały. Z Babilonu żydzi zapożyczyli też sposób dokonywania transakcji
handlowych, a szczególnie system bankowy. Babilońska kultura i religia wywarły
dużo większy wpływ na życie współczesnych żydów niż księgi hebrajskie Starego
Testamentu. Dzisiejsi żydzi mentalnie są Babilończykami i dlatego w księdze
Objawienia czołowa sekta żydowskich kabalistów jest nazwana Babilonem Wielkim (Objawienie 18).
Żydzi zaadoptowali babiloński alfabet na swoje potrzeby i
nadali mu znaczenie świętości. Wikipedia podaje:
„Judaizm uznaje graficzną formę alfabetu za świętą; mistycy żydowscy
uważali litery hebrajskie za nośniki duchowych mocy, a ich znajomość za sposób
przybliżania się do Boga.” Wikipedia
Jest to forma bałwochwalstwa. Pamiętamy przecież, że Bóg zakazał
czczenia jakiejkolwiek figury w sensie symbolu czegoś, a znaki graficzne są
symbolami. Tak jak katolicyzm ma swoje bałwochwalcze figury i symbole, tak też
judaizm ma swoje, o wiele bardziej subtelne, ale jednak symbole. W dodatku
litery te nie mają nic wspólnego z Bogiem, nie pochodzą od Boga, ale od
pogańskiego Babilonu. Jest to już kolejna forma bałwochwalstwa w judaizmie. Pierwsza to kult kamiennego muru, druga to
kult gwiazdy bożka Remfana, a teraz mamy jeszcze kult babilońskich symboli służących do pisania. Obwołali pogańskie symbole za
święte. Bardzo podobnie, w późniejszym czasie, uczyni katolicyzm uznając w swego czasu łacinę za jedyny odpowiedni język dla chrześcijan. Z tego
powodu będą nazywani łacinnikami. Dopiero w XX wieku inne języki zostaną
dopuszczone do katolickiej liturgii.
Judaizm w tym kulcie był pierwszy i trwa w nim do
dziś. Nic dziwnego, że kiedy odstępczy Izraelici zakładali judaizm i wprowadzili
okultystyczny alfabet, Bóg pobudził ludzi do spisania Jego świętych ksiąg za
pomocą neutralnego alfabetu greckiego. Z wielu dialektów greckich nie wybrał
mowy uczonych, ale prostego ludu- koine. Ostatnie księgi Starego Testamentu są spisane w języku greckim. Oczywiście
odstępczy judaizm nie uznał ich za natchnione właśnie dlatego, że nie są
napisane za pomocą ich magicznego języka.
Dziś w XXI wieku osoby zwiedzione przez judaizm też odrzucają
Święte Pisma tylko dlatego, że nie powstały w języku hebrajskim i wcześniej nie uznali
ich odstępczy Izraelici. Jeśli Ty także wierzysz tym niewiernym Izraelitom to
zastanów się, czy być może powinieneś też odrzucić Chrystusa? To przecież niewierni żydzi pierwsi
odrzucili Mesjasza żądając od Piłata, by go zabił, a dopiero 70 lat później
odrzucili Pisma spisane w języku greckim. Dlaczego jedna ich decyzja miałaby
być dobra, a druga zła? Przecież w tym czasie nie nawrócili się do Boga, ale nadal
uprawiali nierząd religijny.
Zaskakujące dla mnie jest odkrycie, że z chwilą przyjęcia
babilońskiego alfabetu za święty, nie pojawiają się żadne nowe Pisma w tym języku,
o których moglibyśmy powiedzieć, że zawierają Słowo Boże. Nie pojawiają się prorocy,
którzy by w tym języku spisali proroctwa. Za to pojawiają się Pisma Mądrościowe
przygotowujące lud do pojawienia się Mesjasza takie jak: Księga Jeszu syna Syracha i
księga Mądrości, ale pojawiają się w języku greckim*.
Bóg postępuje konsekwentnie i cały Nowy Testament także
został spisany w języku greckim. W takiej też postaci przetrwał do naszych czasów,
choć jak już wspomnieliśmy po drodze pojawiła się łacina i kościół katolickie
długo upierał się, by tylko w tym języku drukować Pismo Święte. Choć Pan nasz
Jeszu przemawiał z Pawłem w języku hebrajskim, to jednak żadna nowa księga Pism
Świętych nie powstała i z pewnością już nie zostanie napisana za pomocą babilońskiego
alfabetu.
Babilon wywarł ogromny wpływ na judaizm, w pewnym sensie go
stworzył. Od samego początku, czyli od powrotu z niewoli babilońskiej, była to
religia prześladująca sług Bożych. Jak tylko się pojawiła zaczęła zabijać
proroków posyłanych do Izraelitów.
„Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy! Bo
budujecie groby prorokom i zdobicie grobowce sprawiedliwych, i
mówicie: ‘Gdybyśmy żyli za czasów naszych przodków, nie byliśmy ich wspólnikami
w zabójstwie proroków’. Przez to sami przyznajecie, że
jesteście potomkami tych, którzy mordowali proroków! Dopełnijcie
i wy miary waszych przodków! Węże, plemię żmijowe, jak wy
możecie ujść potępienia w gehennie?” Mateusza 23:29-33
Zwróćmy uwagę, że wśród prześladowców sług Bożych są także
„uczeni w piśmie”. Dziś żydzi sami się uważają za takich uczonych w piśmie. Nawet
jeśli oni należą do małej grupy ludzi znających język hebrajski, to trzeba
wyraźnie podkreślić, że nie jest to dokładnie ten sam język, co 2000 lat wcześniej.
To jest zupełnie nowy język wzorowany tylko na tym starożytnym. W książce „Język hebrajski biblijny dla początkujących, cz. 1” czytamy na temat powstania tego języka:
„Podobnie jak esperanto, nowoczesny język hebrajski nie jest językowym tworem narodu, lecz
pomysłem w dużej mierze jednej osoby, Eliezera Perelmanna (znanego pod
nazwiskiem Ben Jehuda). Data 1881 – oczywiście umowna – wskazuje na rok, w którym Ben
Jehuda przyjechał do Palestyny i tam zaczął swoje dzieło: nauczał hebrajskiego w szkołach, mówiąc na
lekcjach wyłącznie
po hebrajsku, napisał też Wielki Słownik Języka Hebrajskiego, gdzie umieścił
słowa pochodzące z Biblii, a także
wiele nowych słów.”
O wysiłkach wskrzeszenia martwego języka hebrajskiego czytamy w
Wikipedii:
„Praca nad modernizacją polegała przede wszystkim na
ujednoliceniu i uproszczeniu zasad gramatycznych oraz utworzeniu nowych słów.
Większość z nich ben Jehuda zbudował z rdzeni znalezionych w istniejącej
literaturze, głównie w Biblii, ale także zaczerpniętych z języka
arabskiego i języków indoeuropejskich, zwłaszcza słowiańskich i
germańskich; część wymyślił sam. Wprowadził też nowoczesne, wzorowane na
zachodnich, zasady interpunkcji.
Choć początkowo nikt nie traktował jego pracy poważnie,
wysiłki ben Jehudy zostały szybko docenione. Celem koordynacji prac powołano Komitet
języka hebrajskiego, zmieniony później na istniejącą do dzisiaj Akademię
Języka Hebrajskiego. Opublikowany przez komitet Kompletny słownik
antycznego i współczesnego języka hebrajskiego stał się podstawą dla
postępującej szybko popularyzacji języka. W roku 1948, po utworzeniu
państwa Izrael, stał się on językiem urzędowym nowego kraju.” Wikipedia
Nie tylko, że nie jest to ten sam język to, co gorsza,
pozostawili babiloński alfabet i nadal mają skłonność traktować go jak
świętość. Żydzi przez wieki posługiwali się różnymi językami. Hebrajski w mowie poszedł
w całkowite zapomnienie, ale przez cały ten czas posługiwali się alfabetem
babilońskim darząc go wielkim szacunkiem, jako pismo święte. Co jednak świętego
może pochodzić z Babilonu? Przecież dostali wyraźne polecenie:
„Dalej, dalej! Wyjdźcie stąd! Nie dotykajcie nic
nieczystego! Wyjdźcie spośród niego! Oczyśćcie się, wy, którzy
niesiecie naczynia Pańskie!” Izajasz 52:11
Tymczasem oni wynieśli z Babilonu nie tylko alfabet, ale
cały sposób myślenia. Z niewoli babilońskiej wyszli nie Izraelici, ale wyszli
niewolnicy babilońscy. Można powiedzieć, że żydzi wyszli z Babilonu, ale Babilon nie wyszedł z nich,
dlatego Bóg po raz kolejny wzywa:
„I usłyszałem inny głos z nieba mówiący: ‘Ludu mój,
wyjdźcie z niej, byście nie mieli udziału w jej grzechach i żadnej z
jej plag nie ponieśli’.” Objawienie 18:4
__________________
krzysztof pomazańcowy
*Księga Syracha pierwotnie powstała w języku hebrajskim, ale popularna stała się w języku greckim. Możliwe jest także, że inne księgi też były napisane najpierw po hebrajsku, a później zostały przetłumaczone na grekę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz